Spada zainteresowanie budową domu

Poszukiwania gotowego projektu domu trwają nawet do pół roku. Podczas długiego procesu decyzyjnego w poszukiwaniach biorą udział wszyscy członkowie rodziny, przeglądane są katalogi, strony internetowe, brane pod uwagę indywidualne projekty domów. Te ostatnie to dość spory wydatek w porównaniu z zakupem gotowego projektu - około 10 000zł.

 

Wielu inwestorów, którzy z początku rozważają planowanie całego domu od A do Z wraz z wybranym architektem jednak rezygnuje, nie tylko ze względu na oszczędności, ale i na czasochłonność powstawania indywidualnego projektu. Z naszych badań wynika, że około 70% inwestorów decyduje się na zakup gotowego projektu domu.

 

Budowa domu w naszych rękach

W Polsce najwięcej domów buduje się w województwie mazowieckim i śląskim, w 50% budowa realizowana jest częściowo systemem gospodarczym.  Polacy bardzo odważnie, często korzystając jedynie z poradników budowlanych podejmują trudną inwestycję. Częsciowo wynika to z oszczędności - a możliwe jest obniżenie w ten sposób kosztów nawet o 30%.

 

Budując dom własnymi siłami można samodzielnie oceniać koszty, częściowo kredytować, budować dom sezonowo i zawieszać budowę. Jeśli inwestorowi się nie śpieszy lub nie ma dostępnych funduszy - budowa może zająć nawet 5 lat.

 

Coraz mniej budujemy

Statystyki GUS pokazują, że ilość wniosków o pozwolenie na budowę z roku na rok się zmniejsza o ok.30%. Wiąże się to przede wszystkim z zasobnością portfela Polaków. Kolejnym czynnikiem jest dostępność kredytów, banki już ich tak chętnie nie rozdają gdyż Polacy mają poważne problemy z ich spłacaniem.

 

Tworzy się błędne koło. Materiały budowlane wcale nie drożeją, ekipy budowlane nie podnoszą cen usług, a budujących wciąż ubywa. Wszystko kręci się wokół pieniędzy, stopniowo obniżane są zwroty VAT za materiały budowlane (tych, które przed wejściem Polski do Unii Europejskiej objęte były obniżoną stawką).

 

Deski ratunkowe, programy rządowe

Optymizmem napawają programy dopłat rządowych. Co roku rząd proponuje coraz to nowsze i lepsze rozwiązania. Zainteresowanie zakończonym już programem "Rodzina na swoim" było tak duże, że wprowadzono kolejne, "lepsze" dofinansowania.

 

Mieszkanie dla Młodych

Obecny program "Mieszkanie dla Młodych" przewiduje dopłaty do domów jednorodzinnych. Trzeba spełnić między innymi te podstawowe warunki:

 

Dopłaty do domów energooszczędnych NFOŚiGW 

Program dopłat NFOŚiGW obejmuje kwotę 300 mln zł. Program formalnie zaczął działać od stycznia 2013 r. jednak bardzo mało inwestorów skorzystało z jego możliwości.

Do domów zużywających nie więcej niż 40 kWh energii na m kw. rocznie (NF40), Fundusz ma dopłacać 30 tys. zł. Jeśli postanowimy wybudować dom zużywający mniej niż 15 kWh energii na m kw. rocznie, możemy liczyć na 50 tys. zł. Od tej kwoty trzeba zapłacić podatek dochodowy.

Kłopotliwe i kosztowne procedury

Koszty wykonania dokumentacji  (świadectw, badań i weryfikacji) to wydatki rzędu kilku tysięcy złotych. Mimo, że wykonanie niektórych dokumentów od 2014 roku stała się obowiązkiem nie inwestora, a sprzedającego projekt domu, to i tak niewiele dało. Procedury są ciężkie i nie dają gwarancji uzyskania dopłaty, co ważne - dopłata w tym przypadku to możliwość zwrotu poniesionych wydatków, ale już po zakończonej budowie. Dlatego po ten kredyt z dopłatą sięgnęli do tej pory nieliczni.

 

opracowanie: serwis planz.pl