Obowiązkowe czujki dymu i CO już od grudnia!
Wróć do listy artykułów
Czemu czujki dymu i tlenku węgla stały się obowiązkowe?
Wzrastający poziom zagrożeń związanych z pożarami oraz emisją niebezpiecznych gazów w polskich domach doprowadził do nowelizacji przepisów. Intensyfikacja działań mających na celu ochronę życia oraz zdrowia mieszkańców skłoniła władze do wprowadzenia obowiązku instalacji czujników dymu i tlenku węgla. Niezależnie od tego, czy mieszkamy w bloku, domku jednorodzinnym, czy innym lokalu, każdy z nas powinien czuć się odpowiedzialny za własne bezpieczeństwo oraz bezpieczeństwo najbliższych. Od grudnia 2023 roku, posiadanie takich urządzeń stanie się formalnym wymogiem, co ma na celu zwiększenie szans na szybszą reakcję w sytuacjach kryzysowych.
Jakie są różnice między czujnikami dymu a tlenku węgla?
Czujniki dymu oraz tlenku węgla pełnią różne funkcje, a ich działanie opiera się na odmiennych zasadach. Czujniki dymu rozpoznają obecność dymu w powietrzu, co zwykle dzieje się w wyniku pożaru. Ich zadaniem jest wykrycie dymu, zanim osiągnie on niebezpieczny poziom, co umożliwia wczesną ewakuację. Z kolei czujniki tlenku węgla monitorują stężenie tego toksycznego gazu, który powstaje podczas niepełnego spalania paliw stałych, ciekłych lub gazowych. Tlenek węgla jest bezbarwny i bezwonny, co sprawia, że jego obecność staje się groźniejsza. Właściwa kombinacja obu tych urządzeń znacząco zwiększa bezpieczeństwo domowników.
Jak prawidłowo zainstalować czujki?
Montując czujki dymu i tlenku węgla, warto kierować się kilkoma zasadami. Po pierwsze, każdy poziom budynku powinien mieć przynajmniej jeden czujnik dymu, zwłaszcza w miejscach, gdzie znajdują się sypialnie. W przypadku tlenku węgla, urządzenia muszą być zainstalowane w pobliżu potencjalnych źródeł gazu, jak kotły czy kominki. Należy pamiętać o odpowiedniej wysokości montażu – czujniki dymu powinny być umieszczone na suficie, a czujniki tlenku węgla najlepiej na wysokości, gdzie przebywają domownicy. Warto regularnie sprawdzać ich działanie oraz wymieniać baterie, aby były w pełni funkcjonalne.
Jak często powinno się sprawdzać czujniki?
Regularne sprawdzanie czujników dymu i tlenku węgla jest kluczowe dla ich skuteczności. Zaleca się, aby co miesiąc testować działanie urządzeń przy użyciu specjalnego przycisku. Dobrą praktyką jest również czyszczenie czujników z kurzu i zanieczyszczeń, co można zrobić delikatnie, używając odkurzacza. Każde kilka lat warto zastanowić się nad ich wymianą, ponieważ technologia oraz standardy bezpieczeństwa nieustannie się rozwijają. Firmy zajmujące się produkcją czujników oferują różne modele, które posiadają nowoczesne funkcje, takie jak powiadomienia za pomocą aplikacji mobilnych.
Jakie konsekwencje czekają za brak zgodności?
Niezainstalowanie wymaganych czujników dymu i tlenku węgla może skutkować nie tylko narażeniem zdrowia i życia domowników, ale także dostarczyć podstaw do sankcji ze strony organów kontroli budowlanej. Właściciele nieruchomości, którzy nie dostosują się do nowych regulacji, mogą spodziewać się kar finansowych, a także dodatkowych problemów związanych z ubezpieczeniem. W razie szkód spowodowanych pożarem lub zatruciem tlenkiem węgla, polisa ubezpieczeniowa może nie pokryć kosztów, argumentując niedopełnienie obowiązków prawnych. Dlatego warto już teraz zadbać o odpowiednie zabezpieczenia.